danz danz
55
BLOG

Doktorowi w odpowiedzi.

danz danz Polityka Obserwuj notkę 5

Pozwól Doktorze, że zacznę moją małą polemikę od końca Twojego wpisu. Czyli od obrazków-satyrycznych, które Cię tak bardzo oburzyły.  Może rzeczywiście pierwszy obrazek ze startującym Komorowskim-rakietą jest niesmaczny, ale pozostałe są normalną satyrą polityczną. Uderzającą w pomazańca WSI Komorowskiego.

 

Czytając Twój wpis można wyczuć, że drażnią Cię mity „katastrofy smoleńskiej”. Dokładnie Cię cytując to piszesz tak:

 

 „mity są szkodliwe: mogą ośmielać radykałów, niepotrzebnie polaryzują nastroje, mogą uniemożliwiać autentyczne dojście do prawdy, w skrajnych przypadkach mogą być nawet zarzewiem przemocy.”

 

I tu jestem zupełnie zaskoczony, pozwól, że spytam, gdzie wyczytałeś informacje, że dyskusje na temat „zamachu” mogą być zarzewiem przemocy?  Tego typu wnioski przypominają mi niestety niesmaczne artykuły publikowane w GW-czej, które roją się od brutalnych fauli i kłamstw.

 

Co do samej „katastrofy”, to liczbę pytań można tylko mnożyć i mnożyć i mówiąc zupełnie szczerze żadne z pytań i wątpliwości (a mija juz miesiąc od katastrofy) nie zostało nawet w drobnym stopniu wyjaśnione. Jest to wina rządu, a zwłaszcza premiera Tuska, więc jeśli masz pretensje to pod złym adresem.

Pozwól, że spytam nie dziwi Cię to, że śledztwo prowadzi strona rosyjska, a nie niezależna komisja NATO? Dlaczego Polacy nie zwrócili się o przejęcie śledztwa w świetle umów międzynarodowych z 1993 roku? Nie dziwi Cię, że „katastrofa” o tej skali jest traktowana jak „śledztwo w sprawie włamu na Grochowie”?  Nie dziwi Cię, że miejsce katastrofy nie zostało zabezpieczone? Nie dziwi Cię, że „czarne skrzynki” zostały wysłane do Moskwy, podobnie jak laptopy, telefony komórkowe i dokumenty polskiej delegacji? Polska prokuratura dostanie tylko stenogramy. I gdzie tu obiektywizm, gdzie racjonalne myślenie?

Czy rząd polski zachowuje się jak niezależne, niepodległe państwo, czy też raczej jako rosyjska kolonia?

A Ty wymagasz czego? Umiaru, spokoju, kpisz z ludzi, którzy czują się bezbronni? Gdy ich własnych kraj nie chce wyjaśnić śmierci prezydenta? Jednocześnie porównujesz kilka rysunków satyrycznych do poziomu Wojewódzkiego?

 

I na końcu, rozumiem, że bardzo obawiasz się "mitu politycznego", który można obalić, ale mówimy tu raczej o hipotezach, o których wolno przecież dyskutować.  No chyba, że uważasz, że same słowo „zamach” powoduje, że dyskusja jest niemożliwa?

 

W takim wypadku to cofneliśmy się do roku 1988, albo jeszcze bardziej wstecz.

 

danz
O mnie danz

Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka